Abraham Hicks – Jak nauczyć się przyzwalać na manifestację marzeń

Ludzie często mówią „Abraham, dlaczego jesteśmy tak ustawieni? Dlaczego to musi być trudne? Jeżeli jesteśmy czystą i pozytywną energią i potem rodzimy się w tych ciałach to dlaczego jesteśmy tak zapewniani, że będzie taczać nas opór?
Dlaczego martwimy się tyle o to co przykuwa naszą uwagę i prowadzi do oporu w nas i powstrzymuje przed byciem w stanie przyzwalania którego tak chcemy..

Odpowiadamy wtedy: To dlatego, że korzyść z kontrastującego otoczenia jest milion razy bardziej cenna, niż szkodliwość tego co negatywne. Innymi słowy, jeżeli nie mielibyście umiejętności do rozróżniania różnic to nie moglibyście preferować. Jeżeli nie moglibyście preferować, to nie moglibyście wibracyjnie przyzywać Źródło, a jeżeli nie moglibyście wibracyjnie przyzywać źródło to wszyscy zaprzestalibyśmy istnieć.

Tak więc cały Wszechświat jest oparty na naszej umiejętności do wymyślenia nowej myśli, która rodzi nowe życie i nową przestrzeń.

Wy mówicie: Czy nie było by lepiej gdybyśmy mogli mieć otoczenie, gdzie łatwiej byłoby pozostać „w połączeniu” (w synchronizacji ze strumieniem dostatku, piękna, radości)

My odpowiadamy: nie ma żadnego otoczenia, w którym łatwiej jest pozostać w połączeniu, niż otoczenie, w którym możecie WEDLE WOLI WYBIERAĆ MYŚLI.

Wy: Ale trudno jest wybrać myśl, z którą dobrze się czujemy, kiedy wokół dzieje się tyle tego z czym czuję się źle

My: Tylko dlatego, że nie wyćwiczyliście tego w ten sposób, tylko dlatego, że zostaliście przekonani, że musicie „narobić hałasu” wokół problemu, aby znaleźć rozwiązanie i jest w tym trochę prawdy…..robienie hałasu wokół problemu, jest tym co rodzi pragnienie (rozwiązania), jest to nierozłączna część tego wszystkiego. Są tacy, którzy mówią, że nie powinniśmy was zachęcać co do tego, aby mieć pragnienia, a jednak nie możemy was powstrzymać od tego, że macie pragnienia, ponieważ Wszechświat jest stworzony aby produkować pragnienia.
Są tacy, którzy mówią, że niestosownie jest mieć pragnienia, a my mówimy, że to są tylko ci którzy nie znaleźli wibracyjnego ustawienia z pragnieniami, więc dla nich pragnienia są zawsze bolesne.

Rozumiemy dlaczego nie chcielibyście mieć pragnienia, które jest bolesne, ale jedynym powodem, dla którego jest ono bolesne, to dlatego, że nie nauczyliście się jeszcze przyzwalać.

Więc mówicie: to jak przyzwalamy????

A my odpowiadamy: Znajdujecie myśl, z którą czujecie się dobrze i ćwiczycie to, powtarzacie, aż stanie się to waszą skłonnością, a wy na to że to zbyt proste…… :))))), że musi być coś większego niż to, musi być coś więcej niż tylko dobre samopoczucie. Nie ma nic ważniejszego, niż to abyście czuli się dobrze, ponieważ kiedy czujecie się dobrze macie kontrolę nad własną wibracją, a kiedy macie kontrolę nad swoją wibracją, wtedy jesteście rozmyślnym stwórcą waszego doświadczenia.

Więc kiedy mówicie „ Dlaczego musimy przyzwalać?”, to odpowiadamy…to dlatego, że zostaliście urodzeni w miejscu gdzie istnieją wybory, zostaliście zrodzeni w środowisko gdzie jest różnorodność.

Innymi słowy, gdybyście żyli w domu gdzie wszyscy myśleliby dokładnie w ten sam sposób i nikt nie miałby opinii na żaden temat, wszyscy chcieliby dokładnie tego samego, wszyscy urodzili  się po to żeby kochać mleko i pizzę ;-), ten sam kolor itp., to myślicie „ ach jak dobrze byśmy się ze sobą dogadywali, śpiewalibyśmy te same piosenki, robilibyśmy te same rzeczy”, a my mówimy: NIE BYLIBYŚCIE STYMULOWANI DO NOWYCH POMYSŁÓW I KONTYNUUJĄCA SIŁA ŻYCIOWA NIE MOGŁABY PŁYNĄĆ PRZEZ WAS.

Wszyscy potrzebujemy aktywnego powołania, musi nastąpić AKTYWACJA PRZYZWALANIA tej energii i tak długo jak tylko jest aktywacja przyzwalania tej energii życie kontynuuje.

Mówicie: Ta aktywacja energii to dobra rzecz, ale mój opór przed nią nie jest……dlaczego muszę NAUCZYĆ SIĘ przyzwalania???

My: Nie musielibyście uczyć się przyzwalania, jeżeli nie nauczylibyście się nie-przyzwalania.

A wy: oooooo właśnie o tym mówię, dlaczego zostaliśmy urodzeni w otoczeniu, gdzie nauczyłem się nie-przyzwalania? Dlaczego musimy się teraz wracać i uczyć jak przyzwalać, czy nie powinniśmy naturalnie przyzwalać?

A my odpowiadamy: ponieważ chcieliście różnice w otoczeniu i chcieliście odnaleźć swoje położenie, swoje miejsce i chcieliście zdecydować czego chcecie. Obiecujemy wam, że nie chcieliście wejść w otoczenie gdzie mówilibyście tylko „tak,tak,tak” do wszystkiego. Chcieliście powiedzieć „tak, nie, cóż, może, co ja o tym myślę, jaka jest moja preferencja?”
Inaczej wasze perspektywy nie mają żadnej wartości jeżeli nie jesteście tutaj, aby zdecydować, rozpoznać…

Więc potem mówicie: ale myśleliśmy, że wszyscy jesteśmy jednością?

A my odpowiadamy: jesteśmy jednością bawiąc się ze sobą w celu dojścia do nowej myśli

Wy: to bolesne ponieważ teraz muszę od nowa uczyć się jak przyzwalać.

A my odpowiadamy: Dacie radę ;-)) Umiecie wykorzystać swój „system naprowadzający” żeby wiedzieć. Jeżeli nie odejdziecie zbyt daleko od „miejsca”, w którym się znajdujecie to będzie to zawsze łatwe, aby wrócić z powrotem do centrum, do połączenia ze źródłem.
Nawet jak odejdziecie daleko od miejsca, w którym się znajdujecie to nadal jest łatwo sprowadzić się do centrum, wymaga to tylko decyzji, że dobre samopoczucie jest coś warte i praktykowania z prawdziwą determinacją dobrego samopoczucia dla żadnego innego powodu niż po to ABY CZUĆ SIĘ DOBRZE, a z czasem pokażecie sobie, że przyzwalanie nie jest niczym wielkim…..

Łatwo jest przyzwalać, w rzeczy samej jest to wasza skłonność, ponieważ:

  • O wiele bardziej chcielibyście kochać niż nie kochać ……
    Wiecie skąd to wiemy???? Kiedy nie kochacie czujecie się przygnębieni…….
  • O wiele bardziej wolicie chwalić niż krytykować…..
    Wiecie skąd to wiemy ??? Kiedy krytykujecie to czujecie się strasznie, a kiedy chwalicie czujecie się wspaniale
  • O wiele bardziej wolicie znać swój sukcesswoją wartość niż czuć, że nie macie wartości……
    Wiecie skąd to wiemy??? Bo czujemy wasz ból, kiedy wybieracie to drugie….

Innymi słowy myślimy, że to musi być takie proste, aby wiedzieć, że „piecyk jest gorący”. Co mamy na myśli??? Nie czujecie się z tym dobrze nie czujecie się dobrze z ręką na gorącym piecyku i nie rozumiemy czasami dlaczego jest wam tak trudno zdjąć rękę z piecyka…. (dop. Elżbieta Wolna: Abraham mówi tutaj o naszej skłonności do utrzymywania uwagi na tym co negatywne)

A wy mówicie: Moja matka miała swoją dłoń na piecyku, jej matka miała swoją dłoń na piecyku, nasza rodzina kładzie swoją dłoń na piecyku – to właśnie robimy.

A my na to: Więc teraz jest czas na to, abyś zdecydował czy ci się to podoba czy nie. Zaryzykujcie, spróbujcie….

Wy: Ohhh słodka ulga kiedy podnoszę rękę z piecyka, ale popatrz moja mama nadal ma rękę na piecyku, wszyscy mają swoją rękę na piecyku, więc kim ja jestem, abym mógł odczuć ulgę????

My: No dobrze, jeśli chcesz to połóż znów swoją rękę na piecyku, ale zrozum że to ty przyzwalasz bądź nie-przyzwalasz. To są Twoje wybory…..Chcielibyśmy, abyście zrozumieli, że nie trudno jest przyzwalać. W rzeczy samej najtrudniejszą rzeczą ze wszystkich jest NAUKA NAWYKÓW NIE-PRZYZWALANIA.

  • O wiele trudniej jest być zdezorientowanym niż mieć jasny umysł. 
  • O wiele trudniej jest być chorym niż zdrowym.
  • O wiele trudniej jest nie mieć wystarczająco dużo pieniędzy, niż mieć ich wystarczająco dużo.
  • O wiele trudniej jest być negatywnym niż pozytywnym.
  • O wiele trudniej jest być pesymistą niż optymistą.

Trudną, trudną, trudną rzeczą jest nie-przyzwalanie. Łatwo jest przyzwalać musicie tylko DAĆ SOBIE PRZYZWOLENIE, ABY TO ZROBIĆ I POĆWICZYĆ TO TROCHĘ.

Przyszliście w to otoczenie wiedząc, że będziecie indywidualną świadomością, która będzie mieć swoje indywidualne preferencje i że wszystko co wasza potężna indywidualność zidentyfikuje jako pragnienie – Źródło na to odpowie. Naszym oczekiwaniem jest, że udowodnicie sobie, że macie umiejętność aby na to pozwolić.

Jest jedna rzecz, o której musicie pamiętać: Dobrze jest czuć się dobrze.

  1. Klarowność jest waszym naturalnym stanem istnienia.
  2. Zdrowie jest waszym naturalnym stanem istnienia.
  3. Chęć jest waszym naturalnym stanem istnienia.
  4. Kochający jest waszym naturalnym stanem istnienia.

Naturalnym jest dla was mieć pragnienia i naturalnym jest dla was oczekiwać radosnych wyników.
Naturalnym jest dla was KOCHAĆ i naturalnie jest dla was śpiewać, bawić się, skakać.
Naturalnym jest dla was być radosnym.
Naturalnym jest dla was znać DOBROSTAN.
Naturalnym jest dla was rosnąć.
Naturalnym jest dla was pytać.
Naturalnym jest dla was być zainteresowanym.
Naturalnym jest dla was chcieć więcej.
Naturalnym jest dla was czuć się dobrze.

A wszystko inne to OPIERANIE SIĘ NATURALNEMU STANOWI TEGO KIM JESTEŚCIE….


Podaruj sobie i swoim bliskim niezwykły talizman

Tworzę bransoletki z energią naturalnych kamieni, dla tych którzy chcą świadomie pracować z energią. Energia pragnie Ci służyć. Jesteś Świadomością, doświadczającą fizycznego świata. Komu ma służyć energia, jak nie Świadomości? Tworzenie, doświadczanie, to przepływ.

To jak bawisz się energią i to na ile i jakiej energii pozwalasz być w swoim życiu, zależy tylko od Ciebie. Zmienia się energia i zmienia się Świadomość. Zmienia się Świadomość i zmienia się energia. To wszystko jest ze sobą powiązane.

Zobacz, który talizman współgra z Tobą najbardziej. Jaką częstotliwość energii, chcesz dodać do swojego Tu i Teraz? Jeśli poczujesz, że to jest właśnie to, co chciało do Ciebie przyjść, z wielką przyjemnością go dla Ciebie wyplotę.

TALIZMANY OSOBISTE, KTÓRE TWORZĘ>
Talizmany osobiste

One thought on “Abraham Hicks – Jak nauczyć się przyzwalać na manifestację marzeń

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *