Proces samoobserwacji, przerywający hipnotyczny trans mentalny

Jest taka historia o joginie, który zawahał się tuż przez otworzeniem drzwi. Zatrzymał się i – z wyciągniętą ręką, prawie dotykając klamki – zaczął siebie obserwować. Uwagę swoją skierował na bardzo silną intencję otworzenia drzwi. Czynność tę wykonywał tysiące razy wcześniej, ale nigdy uważnie. Zadał sobie pytanie: „Czym jest ta