Rozmowa z Basią a propos punktu piątego mojej listy:
„5. Jeżeli ktoś przejawia toksyczne cechy i emanuje negatywną energią, ograniczam do minimum kontakt z nim, lub odsuwam go definitywnie z mojego życia. Za bardzo szanuję siebie, aby pozostawać pod wpływem negatywnych relacji”
Basia: No wlasnie, pkt 5! Spotykam sie czasem z krytyka takiej postawy (usuwanie osob toksycznych z zycia) w srodowiskach rozwoju duchowego. Argumentowane jest to tym, ze skoro uciekasz przed kims toksycznym, moze sama jestes nie do konca zintegrowana. Niektorzy wchodza z zalozenia, ze jak jestes silny duchowo wewnetrznie, zadna toksyczna osoba ci nic „nie zrobi”. Zdania jak zwykle podzielone.
Elżbieta Wolna: Za bardzo kocham tą ziemską podróż, aby ciągnąć że sobą zardzewiale wagony :) One są dobre dla kogoś innego, ale nie dla mnie, wiec odpuszczam wspólną podróż. Pozwalam sobie i innym żyć według własnych zasad, bo i dlaczego ktoś miałby się dla mnie zmieniać i dlaczego ja miałabym zmieniać się dla kogoś innego jeśli tego nie czuje i nie chce? Pozwolenie sobie i innym aby byli tacy jacy chcą być i żyli tak jak chcą było najpiękniejsza rzeczą na drodze mojego rozwoju. Odpuszczać, tak to dobre słowo:) nauczyłam się odpuszczać i płynąć własną drogą, zabierając we wspólną podróż tylko tych którzy sprawiają że moje serce śpiewa :)
Basia: Czuje podobnie….ucze sie odpuszczac i dbac o siebie i bez poczucia winy odsuwac ludzi z ktorymi nam nie po drodze… <3
Aby chronić energię osobistą stworzyłam silne talizmany ochronne. Pomogły już tak wielu ludziom: TALIZMANY OCHRONNE >