Witaj! chciałam podzielić się z Tobą historią jaką napisał jeden z moich uczniów. Pisanie tych historii jest jednym z zadań na 4 dniowym szkoleniu „Jak przyciągnąć pieniądze„.
Są to historie – dzięki którym zaczynają być aktywne w osobie piszącej wibracje dostatku dzięki czemu na te wibrację będzie mogło zacząć odpowiadać prawo przyciągania, organizując potrzebne zdarzenia i okoliczności wyrażające obfitość.
Uwielbiam pieniądze i one uwielbiają mnie! Uwielbiam stan dostatku i komfortu i uczucie bezpieczeństwa, jakie się z nimi wiąże. Odczuwam wielką radość i satysfakcję, kiedy na moje konta wpływają pieniądze. Satysfakcje dają mi chwile, kiedy klienci płaca mi i otrzymuje gotówkę i przelewy.
Uwielbiam zwłaszcza ten moment, kiedy dostaje sms bankowy, powiadamiający mnie o tym że wpłynęły pieniądze za prace i usługi, jakie wykonałem jak również odsetki, dywidendy i zyski ze sprzedaży akcji i innych papierów wartościowych.
Uwielbiam, gdy przyciągam do siebie ludzi i służąc im dostaję od nich gotówkę lub przelew na konto. Wiem wtedy, że ludzie docenili to, co dla nich zrobiłem. To takie ekscytujące odbierać gotówkę, dostawiać wiadomość o zasileniu konta.
Jest w tym taki moment jak drżenie serca przy silnych pozytywnych emocjach. Ten moment przeżywam jak fascynacje nad dziełami mojego umysłu i rąk. Wiem ze jestem dobry i przyciągam dobre rzeczy do mnie a strumień pieniędzy płynie do mnie stale.Poza tym uwielbiam, ten moment pod koniec miesiąca w uznaniu pracy, jaką wykonuje wpływa wynagrodzenie na moje konto. Cieszę się z tej chwili i wiem ze jest to tylko jeden ważny strumień dopływu pieniędzy tak jak druga praca, zlecenia i korepetycje.
Wiem, że każdy z nich jest dobry i za każdym z nich stoją ludzie, którzy docenili wartość mojego intelektu, zaangażowania, niezłomnej woli i wiary.
Pieniądze są emanacją tych wartości, biorą się z nich a ludzie wymienią się ze mną chętnie swoimi pieniędzmi w zamian za to, co im daję. To takie wzruszające. Wpływ każdej kwoty na moje konto bankowe napawa mnie optymizmem i motywuje do wzmożonej pracy nad sobą. Pieniądze sprawiają, że czuję jedność z ludźmi, ze jestem jednym z nich człowiekiem wielkim szczęśliwym, choć w duszy skromnym i głodnym wiedzy i pełnym ufności i wiary.
Dziś wpłynęło 5000zł prowizji za doradztwo finansowe, za ciężką pracę i zaangażowanie, jakie włożyłem. Czekałem tej kwoty z utęsknieniem. Chwalę Boga i okazuje wdzięczność ludziom. Już wiem, ze opłacę nimi zaległe rachunki i czynsz, by mieć świadomość, że mój dom jest tego warty, co pozwoli mi z synem cieszyć się z uroków mojego mieszkania i spędzać z nim wspólnie radosne chwile, do których z przyjemnością wracam we wspomnieniach.