Drodzy moi, kolejny wpis dla was :-) oglądając video wywiad z Gregiem i tworząc wpis z najbardziej istotnych informacji towarzyszyła mi przy tym ogromna radość!
Dla was to wszystko! Zaczynajmy więc :-D
Dzisiejsi badacze zachodniej modlitwy, identyfikują cztery tryby.
Mówią, że kiedy modlimy się na zachodzie używamy jednego albo kombinacji tych czterech trybów modlitwy.
Pierwszy to modlitwa informacyjna (kolokwialna).
Mam przyjaciela, który powiedziałby, że ma modlitwę informacyjną w każdy piątek po pracy, kiedy wraca do domu międzystanową: „ Dobry Boże, jeśli pozwolisz mi dotrzeć do stacji zanim zabraknie mi benzyny nigdy już nie pozwolę, by bak miał tak niski poziom” :) i jest to modlitwa informacyjna do Boga.
Drugim trybem modlitwy jest to co nazywamy modlitwą petycyjną, gdzie prosimy Moce, prosimy anioły lub prosimy Boga „dobry Boże stwierdzam prawo do leczenia i bycia uleczonym teraz w przeszłości, lub w przyszłych manifestacjach” byłby to petycyjny tryb modlitwy.
Trzeci tryb modlitwy to tryb rytualistyczny „ teraz Wielki Bóg śpi, Bóg jest wielki, jest dobry”
Czwarty tryb modlitwy nie ma słów, to modlitwa medytacyjna, gdzie stajemy się świadomi obecności wokół nas ciszy i niektórzy dyskutują czy jest to czy też nie , tryb modlitwy. (…)
Piąty tryb, który nie jest opisywany w poprzednich trybach.
Dokładnie opisał nam go opat w Tybecie.
Opisywał nam tryb modlitwy, który jest oparty na UCZUCIU i powiedział „ MUSIMY CZUĆ UCZUCIE TAK JAKBY MODLITWA JUŻ ZOSTAŁA SPEŁNIONA I W TYM UCZUCIU MÓWIMY DO SIŁ KREACJI POZWALAJĄC ŚWIATU BY NAM ODPOWIEDZIAŁ, POZWALAJĄC TEMU POLU – KWANTOWEMU HOLOGRAMOWI, UMYSŁOWI BOGA BY NAM ODPOWIEDZIAŁ TYM CO CZUJEMY W NASZYCH SERCACH.
Więc zamiast się modlić i czuć bezsilność w danej sytuacji „ Dobry Boże pozwól, aby był pokój na świecie” Ten piąty tryb modlitwy zaprasza nas do czucia tego, jakbyśmy już uczestniczyli w tym pokoju.
John Wheeler sugerował, że jesteśmy częścią wszystkiego co widzimy i kiedy czujemy pokój na świecie lub uleczenie w ciałach naszych bliskich, dajemy moc temu polu, aby odbiło to od nas w sposób który sprowadzi te zmiany w naszym życiu, w naszym świecie. (…)
We wczesnych latach 90-tych miałem okazję zobaczyć ten tryb modlitwy, tej opartej na uczuciu modlitwy , odbywającej się w czasie rzeczywistym (…)
Wtedy też pustynny Południowy Zachód doświadczył jednej z najgorszych susz w historii i mój rdzennie amerykański przyjaciel zaprosił mnie bym dołączył do niego pewnego dnia w pustynnym, wyżynnym miejscu w Nowym Meksyku by podzielić się modlitwą o deszcz (…)
Wspięliśmy się na liczącą wiele tysięcy akrów piękną górską pustynną wyżynę i tak doszliśmy do miejsca, które było tak stare, iż dzisiejsi ludzie nie wiedzą kto zbudował to miejsce, był to w zasadzie kamienny krąg, każdy kamień stał tak jak został umieszczony rękoma przodków.
To w tym miejscu mój przyjaciel rozpoczął swoją modlitwę, zdjął buty i wszedł do kręgu bosymi stopami, uhonorował wszystkich swoich przodków, po prostu powiedział: „wszyscy moi przodkowie, wszyscy moi przodkowie”.
Uhonorował wszystkie cztery kierunki, odwrócił się plecami do mnie, trzymając ręce w modlitewnej pozycji, tylko przez parę sekund.
Wtedy się odwrócił, spojrzał na mnie i powiedział: „ Jestem głodny chodźmy coś zjeść :)”
Odpowiedziałem: Myślałem, że podzielisz się modlitwą, że będziesz prosił o deszcz”
Spojrzał na mnie i powiedział:
Nie, ponieważ kiedy się modlimy O DESZCZ, to deszcz może nigdy nie nastąpić ponieważ w chwili gdy modlisz się O COŚ by się pojawiło TO WŁAŚNIE POTWIERDZASZ, ŻE TO NIE ISTNIEJE W TYM MOMENCIE.
Myślałem o tym co mi powiedział i ma to dla mnie wiele sensu, jeżeli powiem:
„ Dobry Boże pozwól, niech będzie pokój na świecie, to w tym momencie mówię, że tego pokoju tam nie ma i BEZWIEDNIE MOGĘ WZMACNIAĆ TE WARUNKI, KTÓRE CHCIAŁBYM ZMIENIĆ.
Tak samo z leczeniem mojego ciała albo ciał moich bliskich!!
Więc spytałem mojego przyjaciela: „ Jeśli nie modliłeś się o deszcz, to co właściwie robiłeś?? Co się stało kiedy zamknąłeś oczy??
Odpowiedział:
„ Kiedy zamykam oczy, zaczynam CZUĆ UCZUCIE TEGO JAK TO JEST MIEĆ DESZCZ W NASZEJ WIOSCE PUEBLO.
CZUJE ZAPACHY TEGO CO CZUĆ KIEDY DESZCZ SPADA Z DACHÓW I ŚCIAN NASZYCH BUDYNKÓW I ZACZYNAM CZUĆ JAK TO JEST KIEDY MOJE BOSE STOPY SĄ W BŁOCIE, JEST TAK WIELE BŁOTA PONIEWAŻ BYŁO TAK WIELE DESZCZU.
W TEN SPOSÓB OTWIERAM DRZWI DLA MOŻLIWOŚCI SPROWADZENIA DESZCZU DO NASZEGO ŚWIATA.
Elżbieta – Dobrze mi z myślą, że robię coś dzięki czemu cały wasz dzień, a może nawet całe życie stanie się wspanialsze :-) Wasza radość, staje się moją radością i inspiracją do coraz to cudowniejszych rzeczy :)
Wspaniałości wam życzę! :)
Doskonałość piątego trybu modlitwy jest oczywista i jasna – jest najważniejszy, bo nie ma w nim ani odrobiny bierności oczekiwania na cud. Jest w tym trybie uniwersalna siła wiary, czyli to, co najważniejsze w modlitwie,niezależnie od tego, do jakiego Boga kierujemy naszą modlitwę.
Bardzo piekny i wlasciwy,zrozumialy mam nadzieje dla kazdego czlowieka przyklad prawdziwej modlitwy spelnien.Dziekuje i pozdrawiam Andrzej.
Witaj Elżbieto!
To REWELACYJNE!!!!! DZIĘKI, ŻE JESTEŚ!
To jest właśnie to na co czekam od dawna, to jest ten puzzel do mojej układanki, którego szukam od wielu lat i jak to z genialnymi rzeczami bywa, są one proste :))).
Czyli nie życzyć sobie tego czegoś, co chcielibyśmy przyciągnąć do swojego życia (pieniądze, zdrowie, zgodne stosunki z kimś …, tylko POCZUĆ TO W SOBIE Z WDZIĘCZNOŚCIĄ JAK TO JEST MIEĆ PIENIĄDZE, ZDROWIE, PARTNERA LUB KOCHAĆ GO (…)!
GENIALNE! DZIĘKI CI KOCHANA :)) DAGA od literek.
Wiem że istnieje prawo przyciągania ponieważ do listopada 2009 robiłem to nie świadomie.Do dnia dzisiejszego przyciągam wszystko co nie chciał bym gdzie popełniam błędy proszę ELU o pomoc i jeżeli jest to możliwe to proszę numer telefonu i wszystko opowiem to może znajdziemy wspólne rozwiązanie.Pozdrawiam JACEK.
Dobre uczucia mają siłe sprawczą – w Deir jest to nazwane 'stanem wzorcowym’,pozdrawiam
Naprawdę zdumiewacie nonszalancją i nieświadomością poznania Wielkiego i Wszechpotężnego Boga a te wzory modlitwy to czysty cynizm , błazenada i kpiny z Boga. Poczytajcie sobie kochani Pismo Święte , tam napewno nauczycie się czym jest i czym powinna byżć prawdziwa modlitwa
Pismo święte jest sfałszowane przez kler i jego celowo błędną wykładnię
to jest świetne trzeba tak myśleć i czuć jak by to co chcemy miało już miejsce tu i teraz :)
Hello wszystkim (-;
z pieniędzmi jeszcze nie idzie mi dobrze ale z pogodą owszem:
już dwa razy spotkała mnie straszna ulewa nad Gdańskiem, o jednej nawet pisali w gazetach;
w pierwszym przypadku jechałem tramwajem jak to wszystko się zaczęło, z okna świata nie było widać tak takie chmury, całą drogę (ok. 20min) kumulowałem w sobie uczucie dreptania po kałużach od których odbijają się promienie słoneczne a otoczenie będzie pachniało podeszczową zielenią, wysiadłem z tramwaju i już tylko kropiło, postałem chwile na przystanku i zaczęło wychodzić słoneczko :)
w drugim przypadku wysiadłem z autobusu i zaczęło lać, schowałem się zmarznięty pod drzewo i wyobrażałem sobie, że zanim dojdę do skrzyżowania to wyjdzie słońce, po 5 min kropiło i zaryzykowałem, przeszedłem 50m i wyszło słońce
Cześć:)
zastanawiam się czy ja przyciągnęłam rozstanie z moim chłopakiem, którego kochałam? Czy jak zacznę czuć, że jesteśmy razem to znowu będziemy razem? Czy tak to działa? Ile czasu zajmuje przyciągnięcie tego co chcemy?
Elu…jesteś cudowna..dziękuję..
Dziękuję, staram się i zapraszam po więcej :-)
Myślę że szukałam cię 9 lat. Nie stać mnie na kursy ale czytam uważnie i wszystko rozumiem bo to jak gdyby podsumowanie moich poszukiwań , jakbyś dała mi kij do ręki i powiedziala … idż już wszystko wiesz. Dziękuję
Przemawiasz do mnie swoimi wpisami na blogu najbardziej ze wszystkich. Obecnie stalo sie bardzo popularne zagadnienie, ale niektorzy moga wiele namieszac. Jednak Ten blog „czuje” najbardziej. Gdy czytalam innych mialam wrazenie, ze musze byc ciagle na pozytywnych wibracjach i czuc szczescie, az wkoncu mialam juz dosc. Teraz zrozumialam